liczba wyświetleń bloga. ❤

niedziela, 18 sierpnia 2013

~polecam

savon noir -czarne mydło firmy EFAS


Savon Noir to mydło roślinne wytwarzane w Maroku tradycyjnymi metodami z czarnych oliwek i oleju oliwnego. Jest ono bardzo znanym i cenionym na świecie produktem, gdyż posiada walory nie tylko pielęgnacyjne, ale także oczyszczające i relaksacyjne. Jest ono w 100% naturalne i bogate w witaminę EMoże być stosowane dla każdego typu cery, także wrażliwej. Dodatkowo,  ze względu na swoje naturalne pochodzenie nie uwrażliwia, nie zatyka porów. Ma specyficzny zapach, który nie każdemu początkowo może przypaść do gustu, ale jak się pozna na własnej skórze wprost magiczne efekty jego stosowania ten mały detal będzie nieistotny.

www.topdrogeria.pl


CZARNE MYDŁO NATURALNE NA BAZIE OLIWY Z OLIWEK – SAVON NOIR – produkt naturalny w 100%,  bogaty w witaminę E.
Savon Noir
 to mydło roślinne, naturalne, powstające z połączenia zmiażdżonych czarnych oliwek i oleju (100% oleju z oliwek), wytwarzane w Maroku tradycyjnymi metodami.
Może być stosowane dla każdego typu cery, także wrażliwej. Ze względu na swoje naturalne pochodzenie nie uwrażliwia, nie zatyka porów.
Pozwala zachować zdrowy wygląd skóry dzięki właściwościom: oczyszczającym, złuszczającym, zmiękczającym, nawilżającym oraz skutecznie i dogłębnie odżywczym.
chimed.pl

Najpierw chciałam was powiadomić ,że gdy po otworzeniu pudełka zobaczycie płyn a nie czarną mazię to nie znaczy ,że mydło jest zepsute. Moje savon noir nie wyglądało wcale jak te  ze zdięć w internecie ,choć nie było jeszcze przeterminowane i już chciałam je wywalić. Oczywiście nie zrobiłam tego -przeczytałam w intrnecie ,że 

Uwaga.

Należy Przechowywać mydło w chłodnym miejscu. Jeśli mydło przybierze postać płynną nie oznacza, że się zepsuło. W takiej formie jest ono przykładowo używane w marokańskich hammamach. Należy wówczas używać go bezpośrednio na ciało, nie rozcieńczać wcześniej wodą. argani.pl

 Ale oczywiście warto sprawdzić termin ważności. 


Ale co z wrażeniami po umyciu buzi? (nie myłam jeszcze całego ciała bo mam holtera i niemogę :( )  Otóż, nałożyłam na twarz trochę mazi ukrytej pod płynem, rozsmarowałam i po kilku minutach zmyłam. Zmywało się je bardzo łatwo i choć jest na bazie oliwy z oliwek buzia wcale nie była tłusta jak po posmarowaniu nią a doskonale nawilżona i gładka :D Posmarowałam  olejkiem z wiesiołka(KLIK) i rozkoszowałam się moj ą doskonale gładką buzią... mmm... dotykałam jej potem przez cały wieczór ;) efekt dogłębnego nawilżenia utrzymał  się przez cały kolejny dzień ,postanowiłam więc robić sobie maseczkę z czarnego mydła co dwa dni. Lepiej nie robić jej częściej bo savon noir  bardzo mocno pilinguje i oczyszcza więc bardzo łatwo można sobie zniszczyć skórę:

Peeling odświeża skórę, złuszcza stary naskórek. Jednak zbyt częste stosowanie nie jest wskazane. Wierzchnia warstwa naskórka ma za zadanie chronić głębsze warstwy skóry, a zbyt częste złuszczanie osłabia ją. Osłabiona skóra często ulega podrażnieniom, zaczerwienieniom, piecze. Łatwiej ulega przesuszeniu przez co mocniej zaczyna produkować sebum, broniąc się w ten sposób zaczyna się przetłuszczać. kobieta.gazeta.pl


1 komentarz:

  1. wlasnie bylam u dermatologa i kazal mi we wrzesniu bo jak jest zbyt cieplo to nie mozna ;p

    OdpowiedzUsuń